Graniówka Jubiläumsgrat i wejście na Zugspitze

Alpy to nie tylko Mont Blanc, Eiger, czy Matterhorn. Niespełna osiem godzin jazdy samochodem z Wrocławia znajdują się Alpy Bawarskie. W szerszym znaczeniu to ta części Alp Wschodnich, która leży po prostu na terytorium Bawarii. Najwyższym szczytem Alp Bawarskich i całych Niemiec jest szczyt Zugspitze (2962 m), który leży w zachodniej części pasma górskiego Wettersteingebirge, skąd rozpoczyna się graniówka Jubiläumsgrat.

1. W Alpach Bawarskich

Bliskość pasma z dużymi metropoliami Bawarii, dobrze rozbudowana sieć autostrad, malowniczy krajobraz oraz mnogość kolejek linowych i wyciągów sprawiają, że przez większość roku góry te są intensywnie odwiedzane przez turystów. Na szczęście znajdą się też miejsca, do których człowiek zagląda sporadycznie. Góry Wettersteingebirge to także idealny region dla alpinistów i wspinaczy. Mimo iż znajdziemy w Alpach wyższe szczyt to, wybierając się w te okolice, także trzeba liczyć się z koniecznością pokonywania znacznych przewyższeń. 

Wettersteingebirge to pasmo górskie w Północnych Alpach Wapiennych w Alpach Wschodnich, które znajduje się na obszarze Bawarii w Niemczech i Tyrolu w Austrii. Wielu może się kojarzyć z Tatrami Bielskimi po stronie słowackiej, które również zbudowane są z wapieni, margli i dolomitów. Murań, Harwań i Płaczliwa Skała widziane z Koziego Wierchu częściowo oddają klimat z jakim spotkamy się, podążając na Zugspitze.

Zugspitze

Nazwa Zugspitze prawdopodobnie pochodzi od Zugbahnen, czyli śladów po lawinach. Zimą lawiny schodzą z górnych stoków masywu w doliny i pozostawiają po sobie charakterystyczne pozostałości w postaci pokruszonych skał i piargów. W pobliżu jeziora Eibsee znajduje się kilka miejsc podobnie nazwanych: Zug, Zuggasse, Zugstick, Zugmösel lub Zugwankel.

Na szczyt prowadzą aż trzy kolejki linowe, a górna stacja wyposażona jest w restauracje, kafejki oraz tarasy widokowe. W środku sezonu trudno znaleźć miejsce, żeby usiąść na chwilę i odpocząć. Pamiętajmy, że Zugspitze to najwyższy i zarazem chyba najbardziej popularny szczyt Niemiec.

Na sam wierzchołek, gdzie znajduje się pozłacany krzyż, można dostać się różnymi drogami. Z tego miejsca też rozpoczyna się graniówka Jubiläumsgrat – wysokogórska trasa wspinaczkowa, która łączy najwyższy szczyt Niemiec z inną, równie charakterystyczną górą Alpspitze. Po drodze mijamy takie szczyty jak Innere, Mittlere i Äußeren Höllentalspitzen, a sama trasa ma odcinki, które są sklasyfikowane jako III- w skali UIAA. Na grani też występują miejsca ze sztucznymi ułatwieniami wycenione między A i D.

Graniówka Jubiläumsgrat

Jubiläumsgrat (pl. Grań Jubileuszowa), nazywana również „Jubi” w kręgach wspinaczkowych, to nazwa nadana trasie wspinaczkowej wzdłuż grani między Zugspitze (2962 m) a Hochblassen (2706 m). Na końcu trasy, na przełęczy znanej jako Falsche Grießkarscharte, wspinacze mogą dalej podążać granią na Alpspitze (2628 m) lub wybrać zejście w dół via ferratą Matheisenkar do doliny Höllental.

Idąc granią, trzeba pokonać lub obejść trzy szczyty Höllentalspitzen (2741 m, 2743 m, 2720 m), szczególnie stromą turnię Vollkarspitze (2630 m) i kilka małych, ale równie wymagających, turniczek. „Jubi” to poważna, wysokogórska trasa, a nie, jak często można spotkać w opisach, klasyczna via ferrata.

Jubileuszowy grzbiet to dobrze znany klasyk w niemieckich Alpach. Charakteryzuje go znaczna długości i ekspozycja, co przyciąga grupy górołazów z całego świata. Dość skromnie oznakowana trasa prowadzi w dużej mierze samym grzbietem. Warto jednak wypatrywać czerwonych śladów farby na skale lub małych stożków ułożonych z kamieni, żeby nie zejść z drogi i nieopatrznie wejść w kruszyznę lub kłopotliwe trudności.

Podczas przeprawy granią, która nie jest typową via ferratą, trzeba pokonać kilka niezabezpieczonych odcinków, które z grubsza odpowiadają trudnościom poniżej III w skali UIAA. Najtrudniejsze miejsce wspinaczkowe stanowi „gładka rynna” (niem. glatte Rinne, III-). W rejonie szczytu Vollkarspitze znajduje się zaś odcinek via ferraty o stopniu trudności D. Na większości trasy wspinaczkowej spotkamy się z trudnościami I lub II oraz B. Drogę latem można pokonać w jeden dzień. Warto dodać, że pomiędzy środkowym i zewnętrznym Höllentalspitze znajduje się Höllengrat Hut (2684 m), gdzie wspinacze mogą w razie konieczności schronić się na noc.

Na Jubiläumsgrat znajdziemy miejsca o trudności dochodzącej do tatrzańskiej „trójki”, gdzie nie zainstalowano stałych punktów asekuracyjnych. Trasa ma tylko stalowe liny poręczowe na krótkich odcinkach. Na grani nie pokonujemy dużych przewyższeń, więc nie liczmy na wielowyciągowe wspinanie, jednak droga przez większość czasu wymaga skupienia i działania w eksponowanym terenie. Nieostrożnie postawiony krok może doprowadzić do tragedii. Przez większość czasu poruszamy się po stale odsłoniętym grzbiecie!

Standardowo „Jubi” pokonuje się od Zugspitze do Alpspitze, ale z pewnością możliwe jest również przejście grzbietu w odwrotnym kierunku. Dopiero przy dobrych warunkach i bezpiecznej pogodzie warto wybrać się na ten „spacer”, podczas którego nawet doświadczeni alpiniści o dobrej sprawności fizycznej mogą się spocić.

2. Alpejskie wspinanie

Dzień 1: Eibsee – Wiener Neustädter Hütte

Dzień 2: Wiener Neustädter Hütte – Zugspitze – Jubiläumsgrathütte

Dzień 3: Jubiläumsgrathütte – Höllentalangerhütte – Eibsee

3. Porady praktyczne

Wybierając się graniówką Jubiläumsgrat, miejmy na uwadze następujące aspekty:

  • Na grani w sezonie letnim nie znajdziemy wody, dlatego weźmy wystarczająco ze sobą z dołu.
  • W schronisku na Zugspitze woda z kranu nie nadaje się do picia, a ceny butelkowanej są wysokie.
  • Schronisko Höllengrat Hut jest otwarte dla każdego i nie wymaga wcześniejszej rezerwacji.
  • W Höllengrat Hut znajdzie się miejsce dla 12 osób, a opłatę 5€ za noc uiszcza się przelewem.
  • Przed wyruszeniem na trasę bądźmy pewni, że pogoda utrzyma się przez cały dzień.
  • Ciężki plecak może zdecydowanie wydłużyć czas przemarszu po grani.
  • Zadbajmy o wygodne buty oraz dobrą kondycję psychofizyczną.

Graniówka Jubiläumsgrat w liczbach

Trudność

Wspinaczkowa: III-
Via ferrata: C/D

Podejście i zejście

W górę: 580 m
W dół: 1070 m.

Najlepszy sezon

Czerwiec – Październik

Dystans

6,2 km od Zugspitze do Griesskarscharte

Asekuracja

Zła w kruchej skale

Czas przejścia

Od Zugspitze: 7 godz.
Od Griesskarscharte: 9 godz.

Wejście na szlak

Kolejką z Eibsee: 10 min.
Z Eibsee przez Wiener Neustädter: 7 godz.

Zejście ze szlaku

2 godz. z Griesskarscharte w kierunku Höllental

Przydatne odnośniki

Rezerwacja noclegu w schronisku Höllentalangerhütte w dolinie Höllental.
Strona schroniska Wiener Neustädter Hütte po stronie austriackiej.
– Opis drogi Jubiläumsgrat Zugspitze (po niemiecku).

Komentarze

7 odpowiedzi

  1. Takie góry to jest coś, czego w Australii brakuje. W zeszłym roku w maju byliśmy w okolicy Mont Blanc i u mojego Aussie męża kompletny zachwyt. A swoją drogą podziwiam dokładność przewodnika! Brawo.

  2. Super wpis z pięknymi zdjęciami 🙂 Góry mają jakąś magię ( prawie taką samą jak stare wiatraki 😉 hehe). Przez Alpy Francuskie kiedyś przejeżdżałam, miałam okazję jechać tunelem pod Mont Blanc, ale wrażenia na mnie nie zrobił ( tunel oczywiście 😉 ) .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

L-Kocewiak-Afganistan-book-cover

Więcej o solo
w górach?

Sprawdź książkę o solowym wejściu na Noszak, najwyższą górę Afganistanu.