I tak się zdarzyło, że w najnowszym październikowym wydaniu Magazynu Turystyki Górskiej NPM pojawiła się relacja z naszej zeszłorocznej wyprawy w Himalaje zatytułowana Jej wysokość Annapurna. Celem było dojście Sanktuarium Annapurny oraz zdobycie szczytu trekkingowego Singu Chuli. W artykule Patrycja opowiada o wyjeździe ze swojego punktu widzenia, natomiast ja staram się pokazać piękno gór wysokich w obiektywie.

Owa relacja też niebawem pojawi się na blogu w formie rozszerzonej z obszernym materiałem zdjęciowym. Najpierw jednak opublikujemy to i owo o wyjeździe do Kirgizji pod Pik Lenina.