Śniadanie w Himalajach

Nepalska herbata odczarowuje smutki w zimne jesienne dni albo rozgrzewa i dodaje energii do trekkingu w górach. Syciłam się nią patrząc przez wielkie okno schroniska skierowane na wierzchołek Fish Tail i smak naparu do dziś będzie mi się kojarzył z widokiem najpiękniejszej góry świata.

Gurung bread – w kuchni rządzą panowie

Gurung bread to typowy rarytas śniadaniowy, przypominający wypiek znany jako maca. Gurung jest jednak puszysty, ociekający oliwą i zjada się go z miodem lub serem. Do tego dostajemy pełen kubas gorącej chai latte (masala tea) – czarnej herbaty na mleku z przyprawami: kardamon, imbir, goździki i cynamon. Herbata słodka jak pierwszy pocałunek i sycąca jak wspomnienie o nim. Warto dodać, że w Sanktuarium Annapurny, chronionym terenie powyżej wiosek i osad w dolinie rzeki Kohla, przygotowaniem posiłku zajmują się panowie. Panie zostają w wioskach poniżej granicy Sanktuarium, bo opiekują się dziećmi i dobytkiem. Chlebek gurung panowie rozwałkowują z wprawą i szybkością pantery śnieżnej. Sama nigdy nie próbowałam odtworzyć tego smaku, ale nauczyłam się przyrządzać herbatę.

Herbata słodka jak pierwszy pocałunek i sycąca jak wspomnienie o nim.

Przepis na masala tea (na wypasie)

(dla 2 osób)

  • 250 ml wody
  • 250 ml pełnotłustego mleka
  • 1 czubata łyżka czarnej herbaty liściastej (ja używam earl grey)
  • 2 goździki
  • ok 2 cm kory cynamonowej
  • ¼ łyżeczki stłuczonych ziarenek kardamonu (kilka strączków)
  • łyżeczka startego imbiru
  • cukier lub miód

Przyprawy utłuc w moździerzu, imbir zetrzeć lub drobno posiekać. Wodę zagotować z przyprawami ok. 5 minut. Następnie zdjąć z ognia i dosypać herbatę, poczekać aż naciągnie i dolać mleko, ponownie zagotować. Posłodzić wedle uznania, jednak nie radzę sobie żałować.

O wędrówce do bazy (ang. base camp) pod Annapurną przeczytacie we wpisie „Jej wysokość Annapurna. Trekking w Himalajach”.

Breakfast in Himalaya

Very good morning. Have you eaten your breakfast yet? Welcome to Himalayan village and here is my invitation for a hearty breakfast. Today the chef’s specialty is gurung bread and chai latte.

Sweet like a kiss

Tea served in Nepal is full of aroma and very sweet. It cheers you up and give a boost of energy needed for trekking along Himalayan valleys. I was drinking that tea while staring at the most beautiful mountain called Fish Tail in Annapurna Sanctuary. Taste of masala tea will always remind me that breathtaking view.

Gurung bread – chief's specialty

All the kitchen work in Annapurna Sanctuary is done by men because women stay in villages below and take care for children and stock. Then man in our tea house rolls out the dough incredibly fast and professionally. Typical Himalayan breakfast consists of gurung bread and masala tea. Gurung bread is a type of flat bread, deep fried and served with honey or cheese. I have never tried to recreate this bread at home but masala tea is very easy to make. I always say that masala tea is sweet like a first kiss and warm as a memory of it.

Himalaje-Trekking-w-Nepalu (09)

Komentarze

6 odpowiedzi

  1. Zgłodniałam, mimo że jestem po obiedzie i kolacji. Powinniście we wstępie ostrzeżenie, że lektura grozi zaostrzeniem apetytu 😉

  2. Ależ piękny opis tego jaka powinna być herbata 🙂 W Birmie w okolicach Kalaw jest dużo Nepalczyków i miałam okazję dwa razy próbować ich kuchni – bardzo przypadła mi do gustu 🙂

  3. Nepal i trekking w Himalajach chodzą za mną już tak długo, że w końcu się zbiorę…..Teraz przekonała mnie jeszcze ta herbata 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *